Zamieszczone przez loru
no nie mogło pogryźć bo On od czasu jak jamnikowi musieli dać serię bolesnych zastrzyków to właściciel go bardzo pilnuje
:szeroki_usmiech :diabelski_usmiech WIELKIBONGO, to to jeszcze nic, potem widziałem jak te Twoje stare tarcze wcisnął jakiemuś biedakowi w białej O2 RS w kombiaku, jakiś bernard czy jakoś tak, koleś łyknął je jak młody pelikan jako nowe
coś z tymi częściami jest na rzeczy :wink: :lol: :roll:
ops: :roll:
Elegancko poradził sobie z "egzotykiem" czyli z Abarthem 500... nawet za bardzo nie klął, że to Fiat :szeroki_usmiech
ink 
Komentarz